O matko...wyżyłam się...wreszcie wyżyłam się fotograficznie!!!! Co to była za sesja!!! Całe 5 godzin w przeróżnych miejscach z tak piękną i świadomą tego co robią Parą! Miłość było czuć w każdym momencie, w każdym uśmiechu i geście Dzisiaj siedziałam do 5 rano co chwilę sobie powtarzając "Tylko jeszcze jedno zdjęcie obrobię..." Kochaniiii przez najbliższe dni zasypię Was zdjęciami z tej właśnie sesji..ale nie mogę się powstrzymać i nie potrafię wybrać z tego ogromu tylko jednego! 🙈🙈🙈
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz